Każdy z nas chce czuć się młodo, zdrowo i mieć dużo energii, a przy tym dobrze wyglądać do późnej starości. Od zarania dziejów ludzkość, z lepszym bądź gorszym skutkiem, poszukuje remedium na starzenie się, cudownego eliksiru młodości, magicznej mikstury. Okazuje się jednak, że wystarczy zajrzeć w głąb naszego ciała. Taki eliksir młodości każdy z nas ma już w sobie! To nasz własny kolagen – spoiwo komórek, substancja odżywcza dla naszego układu mięśniowo-szkieletowego, skóry, włosów i paznokci.
Niestety, organizm ludzki wytwarza kolagen w odpowiedniej ilości tylko do pewnego wieku, dlatego trzeba go suplementować. Można to jednak zrobić w bardzo prosty sposób. Naukowcy są zgodni, potwierdzają to też liczne badania naukowe – kolagen ma zbawienny wpływ nie tylko na stawy, skórę, ale także paznokcie i włosy.
Trzeba jednak zwrócić uwagę, jaki kolagen suplementujemy. Najlepszy jest całkowicie naturalny kolagen morski w postaci proszku. Taki kolagen organizm ludzki przyswaja najlepiej. Helissa Collagen to właśnie taki suplement diety. To zresztą najpopularniejszy kolagen u naszych południowych sąsiadów.
Jaki kolagen wybrać?
Najlepszy jest kolagen naturalny, hydrolizowany, w postaci proszku, w 100% czysty i bioaktywny, wolny od aromatów i innych dodatków. Eksperci zalecają przyjmowanie 3 g kolagenu dziennie przez co najmniej 12 tygodni. Inne formy suplementów kolagenowych, przykładowo kolagen w płynie, nie są wystarczająco skuteczne. Niestety, nie wystarczy też odpowiednio zbilansowana dieta.
Dlaczego? Mimo że kolagen występuje w rosole, pasztetach z wątróbek kaczych czy generalnie w mięsie, organizm ludzki nie jest w stanie przyswoić go w odpowiedniej ilości z tych źródeł. Jest to szczególnie widoczne w starszym wieku. “Naturalny kolagen jest bardzo słabo wchłaniany przez organizm. Aby zwiększyć jego przyswajalność, musi być specjalnie przygotowany i rozbity na mniejsze cząsteczki,” wyjaśnia dr Milan Čarvaš.
Trzeba też pamiętać, że spożywamy mięso po obróbce termicznej, co może powodować denaturację zawartego w nim kolagenu i obniżać jego skuteczność. Wysokiej jakości suplementy dostarczają organizmowi czysty, skoncentrowany kolagen zwierzęcy, w formie, którą organizm ludziki może przyswoić. Maksymalizację działania takiego kolagenu gwarantuje metoda produkcji zwana hydrolizą, która jest niczym innym jak rozbiciem cząsteczki kolagenu. Proces ten odbywa się bez wykorzystania wysokich temperatur, na zimno – jest to hydroliza enzymatyczna, w wyniku której powstają fragmenty cząsteczki kolagenu z zachowaną strukturą potrójnej helisy. Struktura potrójnej helisy białkowej gwarantuje bioaktywność kolagenu. Dzięki temu organizm ludzki jest w stanie przyswoić przetworzone w ten sposób peptydy kolagenowe i ponownie złożyć je w cząsteczki kolagenu. A następnie wykorzystać taki kolagen jak swój własny.
Oczywiście, nawet przyjmując tak wysokiej jakości kolagen, nie uzyskamy natychmiastowych efektów. Ważne jest, aby suplementując kolagen, robić to:
- w optymalnej dziennej dawce,
- w sposób prawidłowy,
- długotrwale.
Ile kolagenu należy przyjmować dziennie?
Eksperci są zgodni – optymalna dzienna dawka kolagenu to 2,5-3 g. Mniej niż 1 g kolagenu dziennie jest bezużyteczny dla organizmu, natomiast suplementy diety o zbyt dużych dawkach kolagenu mogą nie spełnić naszych oczekiwań ze względu na ich niską jakość. Więcej niekoniecznie oznacza lepiej.
Jeśli postawisz na wysokiej jakości kolagen, a Twój organizm będzie go potrzebował w większej ilości, to nie ma problemu z przyjmowaniem większych dawek, aby zapewnić dobre efekty kuracji. Opakowanie Helissa Collagen zawiera dokładnie odmierzoną dzienną dawkę kolagenu, dzięki czemu nie musisz się martwić o to, ile i kiedy go zażywać. Jedna złota saszetka zawiera dokładnie 3 gramy kolagenu. Można przyjmować dwie lub trzy saszetki dziennie przez krótki okres czasu w przypadku poważnego osłabienia organizmu – rekonwalescencji, rozległych ran bądź kontuzji. W innych sytuacjach zwiększanie dawki kolagenu nie ma sensu, gdyż nasz organizm jest w stanie przyjąć bardzo określoną ilość kolagenu dziennie.
Wyjaśnia to doktor biochemii Dagmara Petrova, PhD: “Nasz organizm produkuje także białka, które transportują kolagen. Takie białko to albumina, która jest w stanie przetransportować określoną ilość kolagenu dziennie. Wychwytuje go, chroni przed degradacją i przenosi w miejsca użycia. To, czego nie wychwyci, zostaje wystawione na działanie enzymów hydrolitycznych (degradujących) i w rezultacie, nie ma żadnego wpływu na organizm. To, ile kolagenu przyswoi nasz organizm, zależy od pojemności białka transportowego. Jeśli otrzyma zbyt dużo kolagenu na raz, to po prostu go nie wykorzysta. Zwiększenie dawki powyżej zalecanego dziennego spożycia nie przyniesie zatem efektów. Ogólnie rzecz ujmując, kolagen pozyskany przez organizm zostanie przetransportowany najpierw tam, „gdzie stawką jest życie” – do gojących się ran, bolących ścięgien i stawów, kości, skóry, włosów, paznokci i innych potrzebujących kolagenu miejsc w organizmie.”
Jak długo trzeba czekać na rezultaty przyjmowania kolagenu?
Jak długo należy przyjmować kolagen? Przez dłuższy okres czasu i regularnie. Jeśli zaczynasz swoją przygodę z tym suplementem, eksperci zalecają przyjmowanie go codziennie przez trzy miesiące. Pierwsze rezultaty mogą być widoczne po miesiącu, ale najlepiej jest kontynuować kurację przez kolejne dwa miesiące. Następnie przychodzi faza podtrzymania, podczas której można przyjmować dzienną dawkę tylko dwa lub trzy razy w tygodniu.
Chociaż kolagen to produkt uboczny pochodzenia zwierzęcego, pozyskiwany z produktów ubocznych wołowych, wieprzowych lub z ryb, to właśnie ten ostatni rodzaj uważany jest za najlepszy. Kolagen rybi, tzw. kolagen morski, jest najbardziej zbliżony budową do kolagenu ludzkiego. Dodatkowo do jego wytworzenia nie jest konieczna obróbka cieplna, czego nie można powiedzieć o kolagenach wołowych i wieprzowych. A jak już powiedzieliśmy, obróbka cieplna może powodować denaturyzację cząsteczki kolagenu i niszczyć jego bioaktywność.
Kolagen z pożywienia to za mało
Jak już wspomnieliśmy, kolagen nie powinien być przetwarzany w wysokich temperaturach. “Obróbka termiczna, zwłaszcza kolagenów zwierzęcych, powoduje ich degradację i osłabienie działania,” potwierdza dr Holoubek. Jednocześnie nie możemy spożywać wołowiny lub wieprzowiny czy produktów ubocznych, takich jak skóra i kości, w stanie surowym. Aby uzyskać jak najwięcej kolagenu z tych źródeł, konieczne jest ugotowanie kości i spożycie bulionu bądź galarety. A taki kolagen po ugotowaniu jest już nieefektywny.
Nie pomoże też połączenie diety mięsnej z dietą bogatą w witaminę C. Oczywiście, nie ma nic lepszego od zdrowej diety. To prawda, witamina C wspomaga syntezę kolagenu, a także ułatwia jego wchłanianie, ale tylko wtedy, gdy przyjmujemy kolagen w postaci suplementu diety. Zapewniając swojemu organizmowi wystarczająco dużo witaminy C, nie zapewnicie sobie wystarczającej ilości kolagenu. Produkcja kolagenu w organizmie człowieka nie zależy wyłącznie od witaminy C. Zalecamy oczywiście zdrowe odżywianie, ale nie oczekujmy cudów. Jeśli Waszemu organizmowi naprawdę brakuje kolagenu, nie pozyska go w żaden inny sposób, jak tylko z wysokiej jakości suplementu diety.
A ile witaminy C dziennie należy przyjmować, żeby kolagen działał efektywniej? Jeśli przyjmujecie Helissa Collagen – w 100% czysty kolagen w proszku bez dodatku jakichkolwiek witamin, to najlepiej przyjmować dziennie 500 mg witaminy C.
Kolagen w kremach to za mało
Po kremy z kolagenem sięgają kobiety poszukujące skutecznych sposobów na pozbycie się zmarszczek. Często sam napis „kolagen” wzbudza nasze większe zainteresowanie. Jednak jeśli interesujecie się tematem, to wiecie, że cząsteczka kolagenu jest zbyt duża i dlatego musi zostać rozbita. Kremy zawierające kolagen mogą być bardzo przyjemne w użyciu, ale zawarta w nich cząsteczka kolagenu nie przeniknie przez barierę skórną. Jest to zatem raczej zabieg marketingowy. Owszem, jeśli używacie takich kremów, to zawarty w nich kolagen zmiękczy wierzchnią warstwę skóry, jednak nie zadziała tam, gdzie powinien – w jej głębszych warstwach, w skórze właściwej.
Jeśli więc szukacie dobrych kosmetyków, skoncentrujcie się na kremach zawierających wystarczającą ilość witaminy C, która, jak wykazano, działa na syntezę kolagenu w skórze, wnikając w jej głąb. A przy tym pijcie kolagen w postaci roztworu, przygotowanego z czystego kolagenu w proszku. Badania dowodzą, że jest to najskuteczniejsza forma uzupełniania kolagenu w skórze, a tym samym stopniowego wygładzania skóry, redukcji zmarszczek i poprawy jej ogólnej kondycji. Efekty można zaobserwować już po 4 lub 8 tygodniach przyjmowania hydrolizowanego kolagenu.
Płynny kolagen to za mało
Na rynku znajdziecie różne rodzaje suplementów kolagenowych. W tabletkach, żelkach, smakowych proszkach do rozpuszczania czy w płynie, który reklamowany jest jako łatwy do przyjmowania. Wystarczy pić go codziennie i poziom kolagenu w organizmie będzie uzupełniony. Czy aby na pewno?
Prawda jest taka, że płynny kolagen nigdy nie jest całkowicie czysty. Musi zawierać pewną ilość konserwantów, aby nie ulec zepsuciu. A jak uważnie czytasz ten artykuł, to już wiesz, że dodatki do kolagenu są niepożądane. W przypadku tabletek obowiązuje podobna zasada: muszą zawierać dodatki.
Dr Dagmar Petrova wyjaśnia, dlaczego sproszkowana forma kolagenu, w najczystszej postaci bez dodatku konserwantów, słodzików i aromatów, jest najlepszym rozwiązaniem:
“Kolagen dociera do miejsc w naszym organizmie, w których jest potrzebny, przy pomocy układu krwionośnego/limfatycznego. Jedyną formą, w jakiej może być wchłaniany do krwi (a później limfy), jest roztwór. Proszek to jedyna forma, która chroni suplement przed psuciem się, czyli bakteriami, a równocześnie można go łatwo zamienić w roztwór. W przypadku formy sproszkowanej ryzyko rozkładu bakteryjnego jest minimalne – bez wody bakterie są bezsilne. Proszek rozpuszcza się lepiej, im mniejsze są jego cząsteczki. Najlepiej rozpuszczają się czyste substancje o w przybliżeniu stałej wielkości cząsteczek, które uzyskuje się w procesach biochemicznych. Formę tabletek stosuje się wtedy, gdy nie można uzyskać luźnego, drobnoziarnistego proszku. Forma proszku daje zatem gwarancję czystości i jednolitej wielkości cząsteczek kolagenu.”
Dlatego też Helissa Collagen pozyskiwany jest z najlepszych źródeł, jakimi są produkty uboczne ryb morskich, przy zastosowaniu unikalnej technologii hydrolizy enzymatycznej, która pozwala zachować potrójną helisę. Jest on dalej przetwarzany przy pomocy mikronizacji na czysty proszek, który nie wymaga dodatkowych środków konserwujących. Wystarczy wsypać proszek do wody bądź soku, zamieszać i wypić. Taki kolagen jest natychmiast przyswajany przez Wasz organizm.
Jak widać, istnieje sposób na skuteczną suplementację kolagenem, ale muszą być spełnione określone warunki. Helissa Collagen spełnia wszystkie warunki kolagenu wysokiej jakości, który po prostu działa. Jest to produkt naturalny, wykorzystujący najnowsze trendy w biochemii, certyfikowany i skuteczny jako suplement. Dzięki niemu utrzymacie w dobrej kondycji stawy i cały układ ruchu nawet do późnej starości, a także zachowacie zdrową i piękną skórę, mocne, lśniące włosy i paznokcie. Koniec z kompromisami. Możecie cieszyć się młodością o wiele dłużej, niż przewidziała to natura.